Ślub plenerowy – moda czy trend, który na trwale zmieni branżę ślubną

Choć pierwsze śluby w plenerze zaczęły być popularne już kilka lat temu w związku z nowelizacją ustawy (Prawo o aktach stanu cywilnego), wydaje się, że prawdziwa moda na zaślubiny pod gołym niebem dopiero przed nami. Co sprawia, że składanie przysięgi małżeńskiej w okolicznościach przyrody tak mocno oddziałuje na wyobraźnię przyszłych małżonków? Jak zaplanować ten wyjątkowy dzień bez względu na pogodę i jej kaprysy? Podpowiadamy!

Ślub w trybie slow

Ślub w plenerze to wyjątkowe przeżycie nie tylko dla Pary Młodej, ale także ich gości. Soczysta zieleń, barwne kwiaty i chmury płynące leniwie po niebie…  oto idealne tło do ślubnych zdjęć! Słowom przysięgi przyszłych małżonków zazwyczaj towarzyszy delikatny szum drzew i śpiew ptaków. Bliskość przyrody działa odprężająco i relaksująco. Delikatny wiatr na twarzy, zapachy łąki i lasów wyostrzają zmysły i sprawiają, że każda chwila jeszcze lepiej zapada w pamięć. Nic dziwnego, że coraz więcej par, na co dzień bardzo zabieganych, marzy o ślubie w trybie slow, w bliskim kontakcie z naturą.

Ślub plenerowy, czyli jak okiełznać nieokiełznane?

Na kształt branży ślubnej duży wpływ mają… zmiany klimatyczne. Od kilku lat sezon ślubny nie trwa już wyłącznie od maja do września. Coraz więcej uroczystości organizowanych jest wczesną wiosną i późną jesienią. Nie brakuje także klimatycznych wesel zimowych! Trudno jednak wyobrazić sobie ślub pod gołym niebem w listopadzie, gdy dni są bardzo krótkie, pochmurne i deszczowe lub w styczniu, gdy temperatury potrafią spaść poniżej zera. Dlatego śluby plenerowe najczęściej organizowane są późną wiosną i latem, gdy pogoda jest najbardziej przewidywalna, a dni są długie, ciepłe i zazwyczaj słoneczne. Jednak nawet wtedy trzeba być gotowym na nagłą zmianę pogody. Jak to zrobić? Wiele Par Młodych składa przysięgę w specjalnie przygotowanej altanie, która chroni weselną fryzurę i makijaż przed ewentualnymi kaprysami pogodowymi. Dla Gości warto przewidzieć białe lub przezroczyste parasole, dzięki którym zaślubiny plenerowe nawet jesienią mogą być klimatyczne i niezapomniane.  

Jak zorganizować ślub konkordatowy w plenerze?

Choć wciąż najpopularniejszym rozwiązaniem jest ślub w urzędzie lub miejscu sprawowania kultu religijnego, coraz więcej osób marzy o tym, aby wypowiedzieć przysięgę małżeńską poza murami budynków lub kościołów. W przypadku ślubu cywilnego sprawa jest stosunkowo prosta. Wystarczy złożyć stosowny wniosek z odpowiednim wyprzedzeniem, podając m.in. datę i miejsce wydarzenia. Konieczne będzie uiszczenie dodatkowej opłaty w wysokości 1000 złotych. Warto pamiętać, że urzędnik ma prawo zakwestionować miejsce, w którym planujecie urządzić uroczystość. Ślub na łące w środku lasu może być romantyczny, ale prawdopodobnie nie spotka się z przychylnością urzędników państwowych. Warto więc wybierać takie miejsca, które będą odpowiadały randze uroczystości np. na terenie należącym do hotelu lub restauracji.

Wiele osób zastanawia się, czy można wziąć ślub kościelny w plenerze. Teoretycznie jest to możliwe, choć wymaga od przyszłych małżonków odrobiny wysiłku. Będziecie musieli uzyskać pozwolenie od władz kościelnych na przeprowadzenie tego typu uroczystości. Wniosek musi być jednak odpowiednio uargumentowany. Niestety nie ma gwarancji, że zostanie przychylnie rozpatrzony. Jeżeli nie chcecie rezygnować z uroczystości kościelnej, możecie zorganizować tradycyjny ślub w trakcie nabożeństwa, a następnie po przyjeździe do obiektu weselnego, powtórzyć przysięgę pod gołym niebem, ale tym razem w formie spersonalizowanej. Tekst przysięgi możecie ułożyć sami lub poprosić o to mistrza ceremonii. Znajdzie się w niej miejsce na wspomnienie tego, gdzie i jak się poznaliście, jaką drogę razem przeszliście i co dla siebie znaczycie. Łzy wzruszenia gwarantowane!

Ślub humanistyczny to nowy trend, który cieszy się coraz większą popularnością także w Polsce. Choć tego rodzaju przysięga nie ma mocy prawnej, z pewnością na zawsze pozostanie w sercach Waszych i Waszych Gości.